WIARA i NAUKA - Traktat
Jaki jest właściwie ten związek religii z nauką i z polityką? Co to oznacza dla przeciętnego człowieka? Czy w ogóle mamy się czym przejmować? Czy istnieją jakiekolwiek narzędzia naprawcze pewnych dysharmonii, które przyniosłyby polepszenie kondycji człowieka w odwiecznym sporze religii z nauką? Czy w ogóle możliwe jest, aby religia funkcjonowała poza życiem politycznym? Te pytania to tylko nieliczne z problemów, z jakimi zmagają się współczesne społeczeństwa.
Kolejna porcja zagadnień dotyczy społecznego oczekiwania wobec niepewności rozwijającego się świata, w którym zróżnicowanie kulturowe i światopoglądowe narzuca nam pewne kolejne punkty oczekujące konkretnych rozwiązań, a nie wyłącznie spychania ich na margines myślowy. Jaka jest dziś funkcja etyki w konfrontacji z religią i czy sprosta ona zadaniom pędzącego technologicznie świata, w którym religia zdaje się nie dotrzymywać kroku owym zmianom. Przecież wartości, o jakich dowiadywaliśmy się od naszych przodków, pomału stają się czymś na kształt zakopanych skarbców z zapomnianymi pamiątkami. W tym miejscu warto spytać: Czym jest nietolerancja religijna? Jak dostosować nasz umysł i naszą rzeczywistość do zmieniającej się rzeczywistości społecznej? W końcu nasze rozważania zakończymy argumentami, do których przywiodło nas pytanie znane najznamienitszym filozofom od czasów antyku: Czy mamy dowód na istnienie Pierwszej Przyczyny?
Trudno mi będzie przepraszać Was za język. Tak, wiem, archaiczny. Nie potrafię inaczej. Mam nadzieję, że przebrniecie. Zawsze zapraszam na serwisy społecznościowe, gdzie można ze mną podyskutować o książkach. Traktat będzie dostępny wkrótce. Pozdrawiam serdecznie!