FRASZKI IGRASZKI - geneza tomiku

Jak powstawały FRASZKI?

W okresie 2007-2024 r. powstawały fraszki. Od tamtej pory piszę praktycznie codziennie - na zmianę z opowieściami, jako że w ten sposób jestem w stanie odpocząć od poszczególnych gatunków w literaturze. Było to w trakcie zmiany mojej ścieżki zawodowej z logistycznej na artystyczną, rezygnacji z dawnego miejsca pracy i podczas uciążliwej rekonwalescencji zdrowotnej. W końcu trzeba przyznać jasno, że nic nie jest ważniejsze od zdrowia. Jednak zdrowie fizyczne nie przychodzi w pełni, jeśli nie zrównoważy się zdrowia ducha. Po wydanej przez czasopismo "Studia Ecologiae et Bioethicae" w 2018 r. przez Wydawnictwo Naukowe UKSW mojej krytycznej recenzji "Ekoszkiców" Leszka Gawora (2018.16,1:99-102) z zakresu bioetyki filozoficznej, mój niespokojny duch poszukiwał ścieżek do tej pory niepoznanych. Moje nowe spojrzenie na świat przyniosły takie naturalne rzeczy: powrót do ziół leczniczych, przeprowadzka z miasta na wieś, kontakt z naturą, opieka nad potrzebującymi, zajęcie się rękodziełem i sztuką. Zmieniło się wszystko. To jakby przewrócić globus do góry nogami. Pisałam, aby zająć ręce i głowę czymś poza realiami codziennych zmagań. Ich motywem stały się tematy egzystencjalne, polityczne i społeczne, które od lat rozważałam. Nie wiem, jaka była przyczyna wyboru tej formy literackiej. Chciałam, aby moje wierszydła były lekkie w odbiorze, zrozumiałe dla każdego, w przeciwieństwie do esejów czy poważnych traktatów. Język mam ciężki, niekiedy muszę go upraszczać celowo. A że fraszki od zawsze łatwo mi się pisało i to niemal przy każdej okazji, nie szukałam innej formy wyrażania myśli. Czasem łapałam się na tym, że odpowiadam wierszem komuś w zwykłej rozmowie. Robiło się wtedy zabawnie. To wtedy po raz pierwszy pomyślałam: Dlaczego by tego nie spisać? Fraszki płynęły, a ja pisałam.

 

FRASZKI IGRASZKI nakreśliłam początkowo w dwóch tomach. Po ostatniej aktualizacji postanowiłam je połączyć w jeden cykl i wydać finalnie w wydawnictwie, które doceni je drukiem. Zawierają najczęściej myślowe anegdoty przemycające uniwersalne prawdy przewodnie, takie idee, jakie można odnaleźć niemal w każdej kulturze, w każdym zakątku świata. Nie mają na celu umoralniać. Pisane są stylem satyrycznym, z lekką dozą ironii, którą można przyjąć lepiej niż krytykę. W ten sposób zabierają Czytelnika w podróż po współczesnych mniej czy bardziej ważkich dylematach z lekkim przymróżeniem oka. Jako że pisane są w dawnym stylu literackim i to bardzo nieprzymuszenie, starałam się oddać im jak najprzychylniej atmosferę, o której opowiadają. Są w nich więc opowieści o zabobonie, dewocji, znajdą się też bajki dla młodszych i starszych, a także przemyślenia o naturze życia i śmierci.

 

Okładka zbudowana jest z mojego rysunku białą kredką. Stanowi ciąg dalszy linii moich utworów, do których serdecznie zapraszam. W wydawniczej Strefie Autora odnajdziecie aktualne książki w dystrybucji. Już dziś możecie Państwo zakupić tomik FRASZKI IGRASZKI. I do pięknego usłyszenia przy kolejnych dystrybucjach.